by Qawiorka.
Mam
resztki czasu dzisiaj, na prawdę..., ale po prostu muszę to napisać…, muszę
podziękować wszystkim, którzy tak cudownie odnieśli się do naszych, ślubnych
zdjęć…
Jesteśmy
z mężem pod ogromnym wrażeniem tych wszystkich ciepłych słów, komentarzy, mejli
oraz pozostawionych wiadomości, gdzie wszystkie są tak samo ważne!
Przyznaję
– początkowo zdjęcia z uroczystości miały być nie publikowane nigdzie…, ale okej,
ugięłam się pod namowami i muszę przyznać, że to naprawdę cudowne uczucie, czuć
jak wiele osób (których nie było z nami 7dmego września) – odnosi się z taką
serdecznością dzieląc się z nami życzeniami…
Piszę
o tym, gdyż jest to dla mnie bardzo ważne, że ci wszyscy, o których zawsze
ciepło myślę, pofatygowali się i kolejny raz napisali, że podzielają naszą
radość!
Kochani
wszyscy spotykamy się u nas, w odnowionym mieszkaniu już niedługo!
Tymczasem
życzę miłego weekendu – u nas upłynie on pod znakiem dyniowej latte!
Wtajemniczonym nie trzeba zdradzać miejsca!
Fot.: peonyandfig.tumblr.com